Kimi Raikkonen liczy, że w tym roku w Bahrajnie w końcu uda mu się sięgnąć po zwycięstwo na pustynnym torze, jednak cały czas nie jest w stanie z przekonaniem potwierdzić osiągów E21.
Musisz mieć dobry nastrój po finiszu na podium w Szanghaju?„To był całkiem udany weekend, ale nie udało się wygrać, a to dopiero początkowa faza sezonu więc jeszcze zbytnio tego nie świętujemy.”
Jakie są twoje spostrzeżenia co do kolejnego wyścigu w Bahrajnie?
„Oczywiście w ubiegłym roku to był dobry wyścig dla nas jako zespołu. Zdobyłem tam swoje pierwsze podium dla ekipy z Enstone i cały czas dobrze walczyliśmy na torze. Podjęliśmy ryzyko w kwalifikacjach, które się nie opłaciło. To oznaczało, że nie weszliśmy do czołowej dziesiątki, ale udało nam się dobrze wykorzystać opony podczas wyścigu i kończyliśmy wyścig walcząc o najwyższe miejsce na podium, co zawsze stanowi dobrą rzecz.”
W ubiegłym roku walczyłeś o wygraną z Sebastianem Vettelem; korzystając z retrospekcji, czy zrobiłbyś coś innego, aby go wyprzedzić?
„Spróbowałbym wyprzedzić go z drugiej strony! Miałem tylko jedną próbę i wybrałem złą stronę. Potem nie byłem w stanie już podjąć walki a druga lokata i tak była dobrym wynikiem, ale zawsze lepiej jest finiszować na najwyższym stopniu podium.”
Jak oceniasz tor w Bahrajnie?
„Lubię go. Miałem kilka fajnych wyścigów tam i zdobyłem kilka solidnych punktów, mimo że nigdy tam nie wygrałem. Tor jest nieco inny od pozostałych, które odwiedzamy. Miło jest zjawić się tam w środku tego piasku! Gdzie się nie spojrzy widać piasek, także w padoku. To tor na którym nigdy nie wygrałem, więc być może w tym roku to zmienimy.”
Jak ciężko w Bahrajnie jest ustawić bolid pod twoje wymagania?
„Nie jest łatwo odnaleźć odpowiednie ustawienia, gdyż nawierzchnia toru szybko się zmienia w trakcie weekendu a wiatr także może wpłynąć na balans auta. To jedno z najbardziej zdradliwych miejsc jeżeli chodzi o prawidłowe ustawienia auta, ale przynajmniej nie trzeba się martwić o deszcz!”
Czy macie potencjał na dobry wynik?
„Oprócz Malezji w tym roku mieliśmy dobre wyścigi, ale trzeba przyznać, że mieliśmy ich dopiero trzy, więc jest trochę zbyt wcześnie, aby coś powiedzieć. To że mieliśmy dobry wyścig tutaj w ubiegłym roku nie oznacza, że będziemy go mieli także w tym. Musimy próbować i dawać z siebie wszystko podczas każdego wyścigu. Musimy także zdobywać punkty, aby liczyć się w tej walce. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli, znowu będziemy mieli dobry wynik. Niemniej, teraz bezsensu jest obiecywanie czegoś. To świat wyścigów samochodowych i wszystko może się zdarzyć.”
Jakie to uczucie zdobyć drugie miejsce w Chinach?
„Drugie miejsce nie było czymś na co liczyliśmy, ale w takich warunkach było wszystkim co mogliśmy osiągnąć. Nie byłem w stu procentach zadowolony gdyż nie wygraliśmy, ale było jak było, a drugie miejsce to dobry wynik po słabym starcie i incydencie z Sergio [Perezem].”
Nie sądzisz, że powinieneś zacząć modyfikować swoje nadwozie na przyszłości?
„Niezbyt fajnie jest gdy wolniejszy bolid zajeżdża ci w ten sposób drogę i nie wiadomo co wydarzy się w przyszłości. Bolid nie jest tak zaprojektowany w przeciwnym razie korzystalibyśmy z niego cały czas, ale byłem zaskoczony tym jak dobrze się prowadził. Mieliśmy problemy z podsterownością i inne mniejsze problemy z prowadzeniem, ale musieliśmy spróbować, gdyż tempo było dobre.”
Opony znowu są na językach wszystkich; co o nich sądzisz?
„Uważam, że można naciskać na tych oponach, ale nie są perfekcyjne. Nie można zawsze cisnąć na sto procent. Uważam, że są bardzo dobre podczas kwalifikacji, mają dobrą przyczepność, tak więc wszystko zależy od ciebie, gdyż podczas wyścigu trzeba o nie nieco bardziej dbać. Nie różni się to bardzo od ubiegłego roku- przynajmniej dla nas- nie rozumiem więc czemu ludzie tak narzekają.”
17.04.2013 09:59
0
Błagam, zróbcie coś z literówkami, trudno się to czyta
17.04.2013 10:36
0
Kimi powiedział prawdę, że jak się jest dobrze przygotowanym to opony nie stanowią problemu. Podoba mi się taka postawa.
17.04.2013 11:13
0
1. TenTypTramwaj znalazlem dwie, cos jeszcze?
17.04.2013 12:10
0
kempa - zostało jeszcze "w środku tego pisaku!" :)
17.04.2013 13:33
0
Wiele czynników jest za nimi - charakterystyka toru, klimat, dobre wspomnienia sprzed roku. Kimi może wyjechać, jak lider, z Bahrajnu. Mam nadzieje, że Romek też pokaże się z dobrej strony. :)
17.04.2013 13:33
0
dajcie kempie spokój i doceńcie ciężką pracę gościa dla nas
17.04.2013 17:41
0
KIMI da radę, dużo silniejszy niż w zeszłym roku, ja tam trzymam kciuki za niego. P.S.@6 popieram! a nie da się podać źródła? jak komuś wadzą literówki to zawsze można poczytać oryginał
17.04.2013 18:17
0
Kimi jak zwykle konkret, bez farmazonów, jęczenia czy napinania się. Facet jest niesamowity.
17.04.2013 18:56
0
1. ...przyjechales tu z katowickiego pisania dyktanda. Bujaj sie to forum dla innych psow niz ty pudelku.
17.04.2013 19:16
0
Miejsca Kimiego Raikkonena w GP Bahrajnu, w których brał udział. W nawiasie zespół, który w danym sezonie reprezentował. Sezon 2004: nie sklasyfikowany z powodu awarii silnika (McLaren) Sezon 2005: 3. miejsce (McLaren) Sezon 2006: 3. miejsce (McLaren) Sezon 2007: 3. miejsce (Ferrari) Sezon 2008: 2. miejsce (Ferrari) Sezon 2009: 6. miejsce (Ferrari) Sezon 2012: 2. miejsce (Lotus)
17.04.2013 19:34
0
10. ...no, Kimi trzyma fason. Niepowiem ale nie przegral, nawet z najlepszymi ...na jakiej podstawie teraz chce wygrac ?
18.04.2013 08:45
0
Czyżby Kimiemu podano serum prawdy przed tym wywiadem?! :) Raczej rzadko jest taki wylewny :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się